Taka noc zdarza się tylko raz w życiu... 24 stycznia bieżącego roku maturzyści z LO w Psarach wzięli udział w balu studniówkowym, który odbył się w Lubszy, w restauracji ,,Pod Kasztanami". Jak nakazuje tradycja, bal rozpoczął się uroczystym polonezem, którego niepospolity układ przygotował nauczyciel wychowania fizycznego oraz wychowawca obecnej kl. III prof. Jarosław Kacorzyk. Po doskonale zatańczonym tradycyjnym tańcu nadszedł czas na powitanie przybyłych gości oraz wysłuchanie ich krótkich, lecz pełnych ciepłych słów przemówień. Swoją obecnością zaszczycił nas burmistrz Lublińca i założyciel naszej szkoły pan Edward Maniura, burmistrz Woźnik pan Alojzy Cichowski z małżonką, pani dyrektor Ewa Duda-Zaręba z małżonkiem oraz część grona pedagogicznego naszego liceum. Wzruszającym momentem wieczoru były podziękowania złożone przez uczniów na ręce przybyłych gości oraz nauczycieli za blisko trzy lata wspólnej pracy, która — miejmy nadzieję — zaowocuje dobrymi wynikami matury.
Podczas uroczystości, oprócz wyśmienitej zabawy, uczniowie wraz z gośćmi mogli podziwiać umiejętności aktorskie naszych kolegów w przygotowanym przez nich niezwykle śmiesznym skeczu kabaretowym. Rozbawieni do łez uczestnicy balu kontynuowali energiczną zabawę przy muzyce DJ Pawlaka.
Wszyscy bawili się znakomicie aż do białego rana, a ta noc z pewnością pozostanie w naszej pamięci na długie lata.
Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w nasz bal, a szczególnie naszemu wychowawcy za przygotowanie wspaniałego poloneza, który nadał tej uroczystości magicznego charakteru. Głęboko wierzymy, że powiedzenie ,,Jaka studniówka, taka matura” ma w sobie choć ziarnko prawdy i wszyscy świetnie poradzimy sobie na egzaminie dojrzałości.
Anna Sobala,
uczennica klasy III
